Alex Corretja stanął po stronie Świątek. "To naprawdę poukładana tenisistka"

Przemysław Flis

Iga Świątek nie wywalczyła tytułu na kortach Indian Wells i znalazła się w ogniu krytyki po swoim zachowaniu w Kalifornii podczas półfinałowego meczu z Mirrą Andriejewą. W obronie polskiej tenisistki stanął były wicelider światowego rankingu Alex Corretja.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Świątek ucina spekulacje. "To teorie wyssane z palca"

Czytaj też

Świątek ucina spekulacje. "To teorie wyssane z palca"

W ostatnich tygodniach najlepsza polska tenisistka nie miała najlepszego czasu. W 2025 roku nie wygrała ani jednego turnieju, a szczególnie bolesne były porażki z 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą poniesione w Dubaju oraz na kortach Indian Wells. Podczas meczu obu pań w Kalifornii raszynianka w przypływie frustracji odbiła piłkę w kierunku chłopca do podawania piłek, co nie spodobało się internautom. Ponadto dwie porażki z rosyjską nastolatką sprawiły, że strata naszej reprezentantki do liderującej w rankingu WTA Aryny Sabalenki mocno się powiększyła.

W trudnym momencie po stronie Polki stanął Alex Corretja. Hiszpan wygrał 17 turniejów ATP, jednak nigdy nie udało mu się zdobyć tytułu wielkoszlemowego. Dwukrotnie doszedł do finału French Open (1998, 2001), ale musiał uznać wyższość Carlosa Moyi oraz Gustavo Kuertena. – Dla mnie Iga Świątek stanowi przykład prawdziwego profesjonalizmu. To naprawdę poukładana tenisistka i przykro mi z powodu tego, co przeżywa, ponieważ jest wrażliwą osobą. Wspieram ją, dlatego, że w tym wszystkim jest bardzo szczera. Zawsze była otwarta i mówiła publicznie o tym, co czuje. Z tego powodu kibice o tym dyskutowali i oceniali ją. Natomiast kim my jesteśmy, aby ją oceniać? Obserwatorzy oglądają mecze tenisowe, ale nie wiedzą, co dzieje się w życiu zawodników – powiedział Hiszpan

Były wicelider światowego rankingu podkreślił, że wierzy w Polkę i jej powrót na dobre tory. – Iga zawsze walczyła, wygrywała turnieje wielkoszlemowe, była liderką rankingu i dążyła do tego, żeby być lepszą zawodniczką. Nie można zadowolić wszystkich. To będzie bardzo ciekawe zobaczyć ją w akcji po ostatniej sytuacji. Jest wojowniczką i na pewno pokaże się z bardzo dobrej strony – dodał Corretja.

W pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami Iga Świątek miała wolny los. W drugiej zmierzy się z Francuzką Caroline Garcią lub z Węgierką Anną Bondar.

Świątek ucina spekulacje. "To teorie wyssane z palca"